fbpx
Kategorie
Publicystyka Szkolenie Zrób to sam

Nieliczni fani portalu Albicla

Niepewna przyszłość Twittera sprawia, że część jego użytkowników rozgląda się za alternatywami. Korzysta na tym Fediverse i Mastodon, ale czy niespodziewaną szansę wykorzystuje Albicla?

Ta rodzima sieć społecznościowa, która będzie obchodziła niedługo drugie urodziny, nie przebiła się do mainstreamu. A może… Może straciliśmy czujność a w rzeczywistości mamy do czynienia z przyczajonym tygrysem? Odpowiedź znajdziecie w artykule!

Kategorie
Publicystyka

Analiza popularności serwisu Albicla

Założenie nowego serwisu społecznościowego nie jest rzeczą prostą – mówimy przecież o konkurowaniu z gigantami internetu, dysponującymi praktycznie nieskończoną ilością pieniędzy i rąk do pracy. Gdy określimy tworzony serwis jako „wolny od cenzury”, będzie jeszcze trudniej, bo przeżyjemy najazd trolli sprawdzających, czy cenzury faktycznie nie ma, a jeśli jest, to gdzie się zaczyna.

Dziś przyglądamy się serwisowi Albicla.com – niemal pięć miesięcy po jego trudnym starcie. Spróbujemy wyznaczyć metryki opisujące społeczność Albicli, aktywność użytkowników, dynamikę zmian; poszukamy liderów w kilku różnych kategoriach. Sprawdzimy, ile naprawdę założono kont, ile z nich pozostaje aktywnych, jakiego typu treści są najbardziej popularne, i jeszcze więcej. Zaczynajmy!

Kategorie
Administracja publiczna Publicystyka

Ministerstwo zawarło umowę z Twitterem nawet, gdy o tym nie wie

Nikogo nie dziwi, że kupno mieszkania czy samochodu wiąże się ze sporządzeniem pisemnej umowy. Umowa sprzedaży zostaje jednak zawarta również wtedy, gdy sprzedającemu i kupującemu wystarcza forma ustna, np. przy kupnie pieczywa czy lodów Ekipa (jest się na czasie, a co!). Relacja prawna pojawi się i w przypadku aktywności innego rodzaju – przy wynajęciu fachowca od remontów, rozpoczęciu podróży pojazdem komunikacji publicznej albo zakładaniu konta w serwisie społecznościowym.

W dwóch ostatnich przypadkach treść umowy nie jest negocjowana między stronami, lecz wynika z regulaminu, stanowiącego wzorzec umowy. Możesz tego nie wiedzieć, ale jeśli masz konto w Facebooku i Twitterze, jesteś stroną umowy z irlandzkimi spółkami reprezentującymi tych gigantów w Unii Europejskiej. Niewiedza nie dziwi – od kilkudziesięciu lat klikamy bezrefleksyjnie wszystkie okienka dialogowe wyposażone w przycisk „Zgadzam się” lub „Akceptuję”.

Gorzej, gdy nie wiedzą tego przedstawiciele polskiej administracji – oni akurat powinni byli starannie przestudiować treść proponowanego regulaminu. Czy to zrobili? Ha! Nie mam dobrych wiadomości.

Kategorie
Bezpieczeństwo Publicystyka

Jak odpalić lepszego Twittera i nie potknąć się o własne sznurówki

Od dwóch dni opinia publiczna przygląda się wzlotom i upadkom nowej sieci społecznościowej Albicla.com. Można powiedzieć, że w chwili debiutu zaliczyła ona pewne trudności. Można powiedzieć, że zmaganie z owymi trudnościami nieco się przedłuża. Można wreszcie powiedzieć, że od momentu produkcyjnego uruchomienia usługa balansuje bezustannie na krawędzi zaś jej autorzy kompletnie nie przygotowali się na okoliczności towarzyszące premierze serwisu opartego o treści dostarczane przez użytkowników.

Niniejszy artykuł nie pretenduje do miana kompletnego poradnika dla twórców lepszego Twittera albo Facebooka. Mam jedynie zamiar zniwelować efekt Dunninga-Krugera u tych redaktorów i wydawców, którym klon Twittera wydaje się prostszy w produkcji i obsłudze od rozwoju witryny opartej o WordPressa, Drupala czy OpenCarta.