fbpx
Kategorie
Publicystyka

Nie płać za kurs programowania

Jest taka branża, w której zarobki są świetne, zlecenia płyną z całego świata a pracodawcy prześcigają się w pomysłach na zdobycie i zatrzymanie pracowników. Owszem, próg wejścia jest wysoki, bez sumienności i dokładności nie ma mowy o wynikach – za to opanowanie kilku rzadziej używanych technik i narzędzi sprawia, że pensja szybuje w kosmos.

Mowa oczywiście o spawaniu podwodnym.

Dlaczego nie widzimy natrętnych reklam divecampów, obiecujących gwarantowane zatrudnienie po półrocznym, intensywnym szkoleniu nurkowo-spawalniczym? Czemu nikt nie namawia do porzucenia obecnego stanowiska i rozpoczęcia suto płatnej podwodnej przygody? Pewnie dlatego, że większość ludzi boi się pływać, gdy nie sięga stopami dna, niewielu ma predyspozycje do bycia dobrym spawaczem a samo zajęcie jest dość niebezpieczne.

Kategorie
Administracja publiczna Android Epidemia iOS

Co zawierają QR-kody w Unijnym Certyfikacie Covid i jak to sprawdzić?

Za niecałe dwa tygodnie Unia Europejska zacznie stosować Unijne Certyfikaty Covid zwane także paszportami covidowymi albo unijnymi cyfrowymi zaświadczeniami Covid (EU Digital COVID Certificates). Co jest zapisane w QR-kodzie, który znajduje się w tym dokumencie? Jak możemy to sami sprawdzić? W tym artykule rozbieramy temat na czynniki pierwsze. Roześlijcie link znajomym, którzy obawiają się zaświadczeń i panikują, że zawartość jest zakodowana, nieczytelna a rząd na pewno coś ukrywa.

Dzięki certyfikatom covidowym, zgodnym z rozporządzeniem Parlamentu Europejskiego, od początku lipca 2021 osoby zaszczepione, przetestowane i ozdrowiałe będą mogły przemieszczać się po Unii Europejskiej bez konieczności odbywania izolacji i kwarantanny. Jest to coś zupełnie co innego, niż wycofane z użycia rodzime zaświadczenia o szczepieniach. Tym razem nie ma mowy o częściowej anonimizacji danych, certyfikat covidowy zawiera imię, nazwisko i datę urodzenia. Co jeszcze powinniśmy wiedzieć?

Kategorie
Publicystyka

Analiza popularności serwisu Albicla

Założenie nowego serwisu społecznościowego nie jest rzeczą prostą – mówimy przecież o konkurowaniu z gigantami internetu, dysponującymi praktycznie nieskończoną ilością pieniędzy i rąk do pracy. Gdy określimy tworzony serwis jako „wolny od cenzury”, będzie jeszcze trudniej, bo przeżyjemy najazd trolli sprawdzających, czy cenzury faktycznie nie ma, a jeśli jest, to gdzie się zaczyna.

Dziś przyglądamy się serwisowi Albicla.com – niemal pięć miesięcy po jego trudnym starcie. Spróbujemy wyznaczyć metryki opisujące społeczność Albicli, aktywność użytkowników, dynamikę zmian; poszukamy liderów w kilku różnych kategoriach. Sprawdzimy, ile naprawdę założono kont, ile z nich pozostaje aktywnych, jakiego typu treści są najbardziej popularne, i jeszcze więcej. Zaczynajmy!

Kategorie
Porady Zrób to sam

Laptop w roli drugiego monitora

Już piętnaście lat temu programiści doceniali wygodę pracy zapewnianą przez dwa monitory. Wówczas wymagało to instalacji dodatkowej karty graficznej, dziś nawet proste układy wbudowane w płytę główną obsługują dwa lub trzy wyświetlacze. Często problemem jest jednak brak miejsca na biurku.

Z takim właśnie wyzwaniem zetknąłem się podczas realizacji gawęd nadawanych na żywo. O ile jeden duży monitor jest w domu wystarczający do zabaw i rekreacji, o tyle podczas transmisji dobrze jest mieć na osobnym ekranie podgląd obrazu prezentowanego widzom – a dodatkowego miejsca na biurku nie miałem. Drugi monitor zastąpiłem więc… postawionym na szafce laptopem, który posłużył jako dodatkowy, bezprzewodowy wyświetlacz. Dziś pokażę, jak użyć tej funkcji w systemie Windows 10.