W ciągu minionych 20 lat kupiłem około dwunastu talerzowych i pięciu półprzewodnikowych dysków twardych. Spośród nich awarii w pierwszych tygodniach pracy doznały: jeden HDD (uszkodzone sektory i nietypowe odgłosy) oraz jeden SSD (nagły zgon bez żadnego ostrzeżenia). Konkluzje? Brak. Losy kilkunastu nośników to typowe dane anegdotyczne, z których nie da się wyciągnąć wniosków ogólnych.
Co innego, gdy spojrzymy na kilkaset tysięcy dysków twardych i przeanalizujemy dane opisujące ich awaryjność podczas wielu lat pracy. Ciężkiej pracy, dodajmy – mowa o serwerowniach Backblaze, firmy świadczącej usługi przechowywania danych w chmurze. Inżynierowie tej firmy co kwartał dzielą się statystykami żywotności używanych napędów. Ostatnio opublikowali jednak obserwacje i metryki, które mogą zaskoczyć wielu weteranów branży IT…