fbpx
Kategorie
Publicystyka

Twój hosting nie produkuje stu kilogramów CO2

Czasem trafiamy na informację, od której zatrzymujemy się w miejscu ze stuprocentowym przekonaniem: „chwila, przecież to nie może być prawda, to się nie zepnie na żadnym poziomie”. Taki właśnie moment otrzeźwienia miałem, gdy sprawdziłem na stronie backspace.eco, jak duży miałby być ślad węglowy generowany przez… zaparkowaną domenę.

Wspomniany serwis oferuje pomiar i neutralizację szkód, jakie wyrządza środowisku dwutlenek węgla wytworzony podczas produkcji energii elektrycznej zasilającej hosting strony WWW. Problem był jednak następujący – wrzuciłem do kalkulatora jedną ze swoich nieużywanych domen i dowiedziałem się, że roczna emisja będąca jej udziałem to ponad sto dwadzieścia kilogramów CO2! Alarm w głowie zadzwonił natychmiast – to niemożliwe! A potem siadłem do obliczeń.

Kategorie
Kopie bezpieczeństwa Publicystyka

Lekarzu, ulecz się sam czyli moje backupy nie działały

Do pisania tego tekstu siadam czerwony ze wstydu. Musiałem trochę powalczyć sam ze sobą, by napisać to publicznie: w ciągu minionych trzech miesięcy nie powstał ani jeden kompletny backup bloga Informatyk Zakładowy. Wstyd jest o tyle większy, że przecież rok temu opublikowałem trzyczęściowy cykl artykułów poświęconych tworzeniu kopii bezpieczeństwa (że o darmowym e-booku nie wspomnę), więc sam powinienem mieć wszystko zapięte na ostatni guzik, prawda? Aha…

W niniejszym tekście opisuję awarię mechanizmu tworzącego codzienny backup bloga oraz przyczyny, dla których nie dostrzegłem jej przez wiele miesięcy. Aby rozwiać wątpliwości – nie utraciłem danych. Wszystko wyszło na jaw, gdy wziąłem się za zupełnie inny temat. Planowałem opisać, ile czasu zajmie mi odtworzenie bloga od zera z wczorajszej kopii zapasowej. Zalogowałem się więc do AWS, by ją pobrać i wtedy…

Kategorie
Publicystyka

O awaryjności dysków twardych

W ciągu minionych 20 lat kupiłem około dwunastu talerzowych i pięciu półprzewodnikowych dysków twardych. Spośród nich awarii w pierwszych tygodniach pracy doznały: jeden HDD (uszkodzone sektory i nietypowe odgłosy) oraz jeden SSD (nagły zgon bez żadnego ostrzeżenia). Konkluzje? Brak. Losy kilkunastu nośników to typowe dane anegdotyczne, z których nie da się wyciągnąć wniosków ogólnych.

Co innego, gdy spojrzymy na kilkaset tysięcy dysków twardych i przeanalizujemy dane opisujące ich awaryjność podczas wielu lat pracy. Ciężkiej pracy, dodajmy – mowa o serwerowniach Backblaze, firmy świadczącej usługi przechowywania danych w chmurze. Inżynierowie tej firmy co kwartał dzielą się statystykami żywotności używanych napędów. Ostatnio opublikowali jednak obserwacje i metryki, które mogą zaskoczyć wielu weteranów branży IT…

Kategorie
Kopie bezpieczeństwa Porady Zrób to sam

Darmowy e-book o tworzeniu kopii bezpieczeństwa

Krótkie ogłoszenie – od wczoraj każdy nowy subskrybent newslettera dostaje gratisowego e-booka o tworzeniu kopii bezpieczeństwa w domu i małej firmie. Jest to esencja wiedzy wyciągnięta z opublikowanego wcześniej trzyczęściowego cyklu artykułów o tworzeniu backupów, stosowanych przy tej okazji aplikacjach, sprzęcie i usługach chmurowych.

Jeśli znasz kogoś, kto nie robi kopii bezpieczeństwa i wiesz jak to się może skończyć, pobierz PDF-a i podeślij tej osobie. Może coś uda się zadziałać, zanim nie jest za późno. Pierwsze kilka stron poradnika pokazuje, jak zrobić pierwszy backup z wysyłką plików na maila DZIŚ, OD RAZU, TERAZ.

Kategorie
Kopie bezpieczeństwa Porady Zrób to sam

Kopie bezpieczeństwa w domu i małej firmie – część 3

To jest trzeci odcinek cyklu poświęconego bezpieczeństwu danych w domu i małej firmie. W części pierwszej sporządziliśmy kopię małych plików i wysłaliśmy ją na własną skrzynkę poczty elektronicznej. W części drugiej zainwestowaliśmy w przenośny dysk twardy i przygotowaliśmy harmonogram tworzenia kopii zapasowych.

Dzisiaj domykamy cykl tematem kopii wysyłanej do internetu. Często mówi się przy takiej okazji o tzw. chmurze obliczeniowej. Pamiętajcie! Mówimy „chmura”, myślimy „cudze komputery”. Przy wysyłaniu kopii danych w świat mamy wybór między trzema głównymi opcjami: rozwiązanie typu „zainstaluj i zapomnij” (np. Backblaze), samodzielne wysyłanie plików (np. Amazon S3 Glacier) albo dyski sieciowe czyli usługi do składowania i synchronizacji plików między komputerami (Dropbox, iCloud, OneDrive, Google Drive). Przyjrzymy się im po kolei.