fbpx
Kategorie
Administracja publiczna Android Epidemia iOS

Statystyki STOP COVID, dawniej ProteGo Safe, dawniej E.Wedel, przed Uroczystością Wszystkich Świętych i Dniem Zadusznym Anno Domini 2020

Czuję, że tytuły blogonotek wychodzą mi coraz lepiej, ale z tej jestem szczególnie zadowolony – w przebłysku jasnowidzenia dodałem do niej bieżący rok. Jeśli pod koniec 2021 temat aplikacji do walki z koronawirusem nadal będzie aktualny, pomyślicie sobie „jak on to wszystko przewidział”. Jeśli nie, to i tak nikt tu nie będzie wracał. Do rzeczy.

Od poprzedniego podsumowania minęły dwa miesiące i cały czas jest ono cytowane, więc czuję się w obowiązku opublikować aktualne dane dotyczące aplikacji znanej jesienią ‘20 jako STOP COVID. Niestety, dzisiejsza notka zaczyna się statystykami a kończy wskazówkami dla uczestników demonstracji.

Kategorie
Administracja publiczna Android Epidemia iOS

Statystyki ProteGO Safe u progu nowego roku szkolnego

Ministrowie przychodzą i odchodzą, ministerstwa znikają (to za chwilę) zaś aplikacja do walki z koronawirusem dzielnie trwa na posterunku. Napisałbym, że dzielnie walczy z epidemią, ale – hm – no właśnie…

Jutro początek nowego roku szkolnego 2020/21, dziś przyglądamy się bieżącej skuteczności aplikacji ProteGO Safe. Po tylu tygodniach kampanii promocyjnej statystyki musiały przecież wzrosnąć, prawda? Prawda!?

Kategorie
Epidemia

Ryzyka związane z koronawirusem

Bezpośredni link do obrazka

Licencja CC BY-NC 2.5
Oryginał: Randall Munroe, https://xkcd.com/2333/
Tłumaczenie: Tomek Zieliński, https://informatykzakladowy.pl/ryzyka-zwiazane-z-koronawirusem

Kategorie
Administracja publiczna Android Epidemia iOS

Aplikacja ProteGO Safe nie działa. Czas zatrzymać tę inwestycję.

Teza niniejszego artykułu jest prosta: ProteGO Safe nie działa i najbardziej racjonalną decyzją będzie natychmiastowe zatrzymanie prac nad nią, by zaoszczędzone pieniądze wydać na “ręczne” śledzenie kontaktów osób zarażonych. Kilka miesięcy temu wielu z nas wierzyło, że aplikacje do śledzenia interakcji mogą pomóc w ograniczeniu propagacji koronawirusa. Spróbowaliśmy, aplikacja powstała, dziś mamy już dowód, że jest całkowicie nieskuteczna.

Niniejszy wstępniak piszę wieczorem 10 lipca 2020. ProteGO Safe nie dystrybuuje obecnie ani jednego klucza pozwalającego użytkownikom dowiedzieć się, że przebywali w pobliżu osoby z potwierdzoną diagnozą koronawirusa. Powód? W ciągu minionych dwóch tygodni ani jeden z 4000 nowych nosicieli SARS-CoV-2 nie wysłał do serwera ProteGO Safe informacji o swoich kontaktach społecznych. Aplikacja za grubo ponad dwa miliony złotych nie spełnia swojej roli, czas uciąć dalsze bezcelowe wydatki.

Kategorie
Administracja publiczna Android Epidemia iOS

Architektura aplikacji ProteGO Safe – kolejne kontrowersje

Zainteresowanie aplikacjami mobilnymi do wspomagania walki z koronawirusem zgasło wyjątkowo szybko. Od miesiąca o ProteGO Safe nie napisało Ministerstwo Cyfryzacji, temat spadł z nagłówków gazet, przestał pojawiać się w dyskusjach publicystów.

Ekipa tworząca apkę nie odpuszcza jednak i w czwartek 28 maja 2020 upubliczniła kod źródłowy aplikacji androidowej w wersji 4.1.0-rc.1. Literki “rc” to skrót od “release candidate” – tak określa się wersję, która może stać się wersją produkcyjną, jeśli podczas końcowych testów nie zostaną w niej odnalezione błędy blokujące wydanie. 

Zgodnie z zapowiedziami, czwarta wersja ProteGO Safe ma korzystać z protokołu Exposure Notification zaprojektowanego przez firmy Google i Apple. Postanowiłem zrobić zrzuty ekranu nowej wersji, więc pobrałem kod źródłowy, odpaliłem Android Studio i… prawie od razu zauważyłem, że coś jest nie tak.

Kategorie
Administracja publiczna Epidemia Publicystyka

Znamy treść umowy na wykonanie aplikacji Kwarantanna Domowa. Czy rząd przepłacił?

Dostałem z Ministerstwa Cyfryzacji kopię umowy na wykonanie aplikacji Kwarantanna Domowa – części mobilnej, przeglądarkowej i serwerowej, wraz z informacją o zakresie i długości trwania wsparcia serwisowego. Spieszmy się czytać umowy, tak szybko wygasają. Ministerstwo Cyfryzacji będzie pozbawione wsparcia producenta jeszcze przed końcem tegorocznych matur – chyba, że dokupi je ze ćwierć miliona… miesięcznie.

Dodamy to oczywiście do już wydanych dwóch i pół miliona za program i prawie miliona na SMS-y. Dużo to czy mało? Zgroza i hańba czy jednak okazja? Na to pytanie nie odpowiedzą wam dziennikarze. Ja odpowiem. Poniżej znajdziecie oszacowanie, ile kosztowałoby napisanie takiego oprogramowania od zera. Same umowy są na końcu tekstu i pamiętajcie – to informacja publiczna, zapraszam do kopiowania.

Kategorie
Android Epidemia iOS Publicystyka

Skąd wiadomo, co robi aplikacja mobilna

Ten artykuł piszę z myślą o osobach, które interesują się tematem aplikacji śledzących kontakty społeczne, ale nie mają ugruntowanej wiedzy z zakresu IT i programowania. Aplikacje wspomagające walkę z koronawirusem są obecnie przedmiotem wielu dyskusji i opracowań a nie wszyscy dyskutanci dobrze rozumieją charakterystyczne cechy ekosystemów Android i iOS. W tekście nawiążę do postulatów “7 Filarów Zaufania”, o których można przeczytać na stronach Fundacji Panoptykon.

Zastrzeżenie: Ministerstwo Zła, które pojawi się w tekście, nie ma nic wspólnego z żadnym istniejącym ministerstwem tego czy owego rządu i służy wyłącznie jako figura retoryczna. W rozważaniach dotyczących praw człowieka często rozważa się rozwój wydarzeń według najgorszego scenariusza – i nasze Ministerstwo Zła realizuje taką właśnie ścieżkę.

Kategorie
Android Epidemia iOS Publicystyka

Obawiam się GAFA nawet, gdy niosą dary

Zasada równoważenia władz na naszych oczach przenosi się na poziom państw i korporacji. Google, Apple, Facebook czy Amazon (GAFA) już od jakiegoś czasu nie muszą się przejmować opiniami tego czy tamtego państwa, jednak nadal opłaca im się kreowanie własnego wizerunku jako obrońców prywatności zwykłych ludzi – w kontrze do państw narodowych poddających obywateli inwigilacji i represjom. W ramach tego kreowania korporacje promują rozwiązania prowadzące w dłuższej perspektywie do uzależnienia rządów od własnych kaprysów.

Mam tu oczywiście na myśli sytuację, w której firmy Google i Apple zapowiadają dodanie do Androida i iOS funkcji umożliwiających powstanie aplikacji do śledzenia interakcji między ludźmi i alarmowania tych, którzy stykali się z nosicielami koronawirusa. Proponowane algorytmy zagwarantują, że państwa nie będą miały możliwości śledzenia obywateli wbrew ich woli, jednocześnie zaś rządy będą musiały nadrabiać miną, bo to od woli Google i Apple będzie zależało, które aplikacje zostaną w ogóle obdarzone dostępem do wspomnianych funkcji. 

Kategorie
Publicystyka

Emotikonki, Unicode, kodowanie znaków, bezpieczeństwo, 😷🦠

Dziś temat lżejszy, bo cięższe i tak wrócą same. Na tapetę bierzemy małe obrazeczki wstawiane do wypowiedzi pisemnych, nazywane emoji (są z Japończykami od roku 1999) albo emotikonkami (w formie graficznej są z całą resztą świata od… około 1996 roku, licząc od premiery komunikatora ICQ). Puryści oburzą się, że to przecież co innego bo etymologia, tradycja i nie o take ikone walczyliśmy, ale cóż, dziś emotka to emotka.

Otóż, jak informuje serwis emojipedia.org, światową karierę robią teraz ikonki 😷 (twarz w maseczce ochronnej) oraz 🦠 (mikrob) – wywołane oczywiście epidemią koronawirusa wywołującego chorobę COVID-19. Poniżej wykres oglądalności stron 😷, 🦠 oraz 🤕 w Emojipedii.

Kategorie
Administracja publiczna Android Epidemia iOS

O tym, dlaczego aplikacja ProteGO nigdy nie zadziała zgodnie z oczekiwaniami Ministerstwa Cyfryzacji

Ministerstwo Cyfryzacji zapowiedziało dziś objęcie patronatem i późniejsze wydanie pod swym szyldem aplikacji ProteGO, która “pozwoli kontrolować i zahamować rozprzestrzenianie się koronawirusa”. Jest tylko jeden problem – taka aplikacja mobilna będzie działać dopóty, dopóki użytkownik będzie ją oglądał na ekranie. Gdy schowa telefon do kieszeni, aplikacja zaśnie – pisałem o tym w poprzedniej notce. Dziś tłumaczę, dlaczego na wielu urządzeniach z Androidem apka ma sporą szansę umrzeć we śnie.

Z telefonami iPhone i systemem iOS jest o tyle prościej, że są rozwijane przez jednego producenta – firmę Apple. Dzięki temu oprogramowanie jest dobrze zestrojone ze sprzętem a całość działa w sposób spójny i przewidywalny. Jeśli w naszych testach obserwujemy jakieś zachowanie telefonu z jabłuszkiem, to w taki sam lub zbliżony sposób zachowają się wszystkie inne telefony tej marki. Niestety, Android to zupełnie inna historia.