To kolejna blogonotka, w której dzielę się wynikiem finansowym bloga. Zawsze z dużym zainteresowaniem śledziłem cudze przedsięwzięcia online i starałem się dociec, jaki wpływ na ich sukces miała renoma i marka autora, popularność serwisu, jakość publikacji i materiałów dostępnych gratisowo, wreszcie – reklamy i płatna promocja. Dziś moja kolej. Poznacie liczby i fakty stojące za Szkoleniem z automatyzacji pobierania danych z internetu.
Szkolenie, oparte na moim autorskim pomyśle i programie, okazało się wielkim sukcesem. Sprzedaż przyniosła dokładnie 59483 złote, nie było ani jednego zwrotu. Będę szczery – moje optymistyczne prognozy sprzedaży zostały przekroczone kilkukrotnie. Jak na blogera piszącego hobbystycznie po godzinach, bez dwóch zdań wszedłem na kolejny etap rozwoju.