fbpx
Kategorie
Recenzja

Recenzja książki „If It’s Smart, It’s Vulnerable”

Mikko Hyppönen to postać, której w branży bezpieczeństwa informatycznego przedstawiać nie trzeba. Wieloletni pracownik F-Secure (firmy produkującej oprogramowanie antywirusowe), ekspert w obszarze cyberprzestępczości, charyzmatyczny mówca znany z wystąpień na branżowych konferencjach. Niedawno wydał swoją pierwszą książkę p.t. „If It’s Smart, It’s Vulnerable”.

Czy jest to pozycja godna uwagi? Osobiście uważam, że niekoniecznie – ale opinię tę zaburza kilka czynników, subiektywno-obiektywnych. Oto one, w losowej kolejności:

Kategorie
Bezpieczeństwo Recenzja

Recenzja książki „PWNED The collected blog posts of Troy Hunt”

Chyba każdy, kto interesuje się bezpieczeństwem IT, słyszał o serwisie Have I Beed Pwned, prowadzonym przez australijczyka Troya Hunta. HIBP to agregator informacji o wyciekach danych. Każdy posiadacz e-maila lub telefonu może sprawdzić, w którym z kilkuset ujawnionych wycieków pojawił się jego adres albo numer, każdy może też zasubskrybować alerty informujące o udziale w przyszłych incydentach.

Troy Hunt znany jest również jako autor kursów na Pluralsight, mówca konferencyjny, ale przede wszystkim jako autor poczytnego bloga troyhunt.com, poświęconego tematyce bezpieczeństwa w internecie. To właśnie ów blog stał się osią książki „PWNED The collected blog posts of Troy Hunt”. Czy warto po nią sięgnąć?

Kategorie
Android Recenzja

Recenzja książki „Androids”

Przygodę z platformą Android zacząłem w grudniu 2009, potem przez siedem czy osiem lat byłem etatowym programistą mobilnym. Nikogo nie zdziwi więc moje zainteresowanie książką „Androids” napisaną przez Cheta Haase. Autor jest zarówno programistą i projektantem oprogramowania w Google, jak też gawędziarzem, blogerem, prezenterem oraz zawodowym „ewangelistą” czyli łącznikiem między korporacją a niezależnymi twórcami oprogramowania.

Niewiele jest książek opowiadających historię powstawania konkretnego produktu software’owego, jeszcze mniej przedstawia tę historię przefiltrowaną przez wspomnienia wielu osób nad nim pracujących. Choćby z tego powodu warto przeczytać „Androids”, lecz uwaga – im lepiej znasz mobilny system operacyjny od Google, tym mocniej zatęsknisz za retrospekcjami i wspomnieniami, których w książce zabrakło.