Uczestników e-mailowej edycji „Poradnika” pytałem, czego najbardziej nie lubią w pracy z Excelem. Wśród odpowiedzi bardzo często pojawiały się daty i obliczenia kalendarzowe. Oto jeden z typowych cytatów: „Praca z datami i timestampami. To jest koszmar i jedna wielka patologia, szczególnie w połączeniu z wykresami i to jeszcze przeklejanymi do prezentacji. Jeśli miałbym wskazać jedną, absolutnie najgorszą rzecz, to to by było to. Aż się zdenerwowałem na samą myśl.”
Trzeba przyznać, że Excel zasłużył sobie na krytykę – jego nadgorliwość w konwersji wszystkiego na daty jest co najmniej irytująca. Ważniejsze problemy leżą jednak głębiej, w sposobie reprezentacji dat i godzin oraz operowania na nich.