fbpx
Kategorie
Kopie bezpieczeństwa Publicystyka

Lekarzu, ulecz się sam czyli moje backupy nie działały

Do pisania tego tekstu siadam czerwony ze wstydu. Musiałem trochę powalczyć sam ze sobą, by napisać to publicznie: w ciągu minionych trzech miesięcy nie powstał ani jeden kompletny backup bloga Informatyk Zakładowy. Wstyd jest o tyle większy, że przecież rok temu opublikowałem trzyczęściowy cykl artykułów poświęconych tworzeniu kopii bezpieczeństwa (że o darmowym e-booku nie wspomnę), więc sam powinienem mieć wszystko zapięte na ostatni guzik, prawda? Aha…

W niniejszym tekście opisuję awarię mechanizmu tworzącego codzienny backup bloga oraz przyczyny, dla których nie dostrzegłem jej przez wiele miesięcy. Aby rozwiać wątpliwości – nie utraciłem danych. Wszystko wyszło na jaw, gdy wziąłem się za zupełnie inny temat. Planowałem opisać, ile czasu zajmie mi odtworzenie bloga od zera z wczorajszej kopii zapasowej. Zalogowałem się więc do AWS, by ją pobrać i wtedy…

Kategorie
Administracja publiczna Publicystyka

Czy Profil Zaufany mógłby wytrzymywać nieco większe obciążenia? Prosimy?

Ten artykuł jest inspirowany przez Narodowy Prima Aprilis czyli kolejny przypadek, w którym pięć procent obywateli próbuje jednocześnie skorzystać z rządowych usług online a one przyklękają, przewracają się i umierają. Dzieje się to niestety regularnie. Wrzućcie w Google hasło „profil zaufany nie działa” i zerknijcie na liczbę wyników.

Zastanowimy się dzisiaj, jak to jest, że Facebook, Twitter czy Instagram wytrzymują wizytę dziesiątek lub setek milionów użytkowników dziennie a Profil Zaufany ma problem z obsługą setek… tysięcy. W rozważaniach skupimy się na technologiach webowych, bo puste okno lub komunikat błędu w przeglądarce internetowej to pierwszy zwiastun problemów. Bardzo często jest też tak, że inne kanały dostępu – np. apki mobilne – korzystają z tego samego zaplecza serwerowego, więc awaria odcina użytkowników od e-administracji na dobre.

Kategorie
Kopie bezpieczeństwa Porady Zrób to sam

Darmowy e-book o tworzeniu kopii bezpieczeństwa

Krótkie ogłoszenie – od wczoraj każdy nowy subskrybent newslettera dostaje gratisowego e-booka o tworzeniu kopii bezpieczeństwa w domu i małej firmie. Jest to esencja wiedzy wyciągnięta z opublikowanego wcześniej trzyczęściowego cyklu artykułów o tworzeniu backupów, stosowanych przy tej okazji aplikacjach, sprzęcie i usługach chmurowych.

Jeśli znasz kogoś, kto nie robi kopii bezpieczeństwa i wiesz jak to się może skończyć, pobierz PDF-a i podeślij tej osobie. Może coś uda się zadziałać, zanim nie jest za późno. Pierwsze kilka stron poradnika pokazuje, jak zrobić pierwszy backup z wysyłką plików na maila DZIŚ, OD RAZU, TERAZ.

Kategorie
Kopie bezpieczeństwa Porady Zrób to sam

Kopie bezpieczeństwa w domu i małej firmie – część 3

To jest trzeci odcinek cyklu poświęconego bezpieczeństwu danych w domu i małej firmie. W części pierwszej sporządziliśmy kopię małych plików i wysłaliśmy ją na własną skrzynkę poczty elektronicznej. W części drugiej zainwestowaliśmy w przenośny dysk twardy i przygotowaliśmy harmonogram tworzenia kopii zapasowych.

Dzisiaj domykamy cykl tematem kopii wysyłanej do internetu. Często mówi się przy takiej okazji o tzw. chmurze obliczeniowej. Pamiętajcie! Mówimy „chmura”, myślimy „cudze komputery”. Przy wysyłaniu kopii danych w świat mamy wybór między trzema głównymi opcjami: rozwiązanie typu „zainstaluj i zapomnij” (np. Backblaze), samodzielne wysyłanie plików (np. Amazon S3 Glacier) albo dyski sieciowe czyli usługi do składowania i synchronizacji plików między komputerami (Dropbox, iCloud, OneDrive, Google Drive). Przyjrzymy się im po kolei.

Kategorie
Kopie bezpieczeństwa Porady Zrób to sam

Kopie bezpieczeństwa w domu i małej firmie – część 2

To jest drugi odcinek cyklu, w którym uczymy się tworzyć kopie bezpieczeństwa danych w domu i małej firmie. Poprzednio przygotowaliśmy kopię małych plików i zabezpieczyliśmy ją przez wysłanie na skrzynkę poczty elektronicznej. Dziś kluczowy moment – sporządzamy kopię bezpieczeństwa wszystkich danych.

Tym razem nie obejdzie się bez inwestycji w sprzęt – chyba, że akurat coś zgodnego z potrzebami leży w szufladzie. Czym jednak jest wydatek 200 czy 300 zł, jeśli zapewni spokojny sen w nocy? Wyobraź sobie, że podczas twojej nieobecności dom albo biuro zostają zalane, spalone lub okradzione. Jeśli mimo tak dramatycznych okoliczności nie utracisz żadnych danych, będziesz mieć jedno zmartwienie mniej.