fbpx
Kategorie
Bezpieczeństwo

Przeglądarka cię chroni, ale nie śledzi

Jeśli zdarza ci się klikać w nieco bardziej szemranych rejonach internetów, być może znasz krwiście czerwony ekran przeglądarki ostrzegający przed niebezpieczeństwem na otwieranej stronie. Ta funkcja uratowała przed problemami niezliczone rzesze użytkowników, ale rodzi wątpliwości innej natury – czy Google śledzi każde nasze kliknięcie?

Nie śledzi! Dziś dowiemy się, w jaki sposób działa funkcja Safe Browsing, używana w przeglądarkach Chrome, Firefox, Safari i innych – zarówno na desktopie jak i mobilkach. Podczas lektury przydatna będzie wiedza z poprzedniego artykułu, w którym poznaliśmy funkcje skrótu.

Kategorie
Administracja publiczna Android Bezpieczeństwo iOS Publicystyka

Dlaczego MSWiA nie zainstaluje wszystkim swojej aplikacji

Tak więc doczekaliśmy kolejnej próby obowiązkowego instalowania aplikacji rządowej w smartfonach Polaków. A dokładniej – próby osadzenia tej aplikacji w fabrycznie nowych telefonach, zanim jeszcze trafią do rąk użytkowników. W rzadkim przypływie realizmu ustawodawca dodał do projektu ustawy zastrzeżenie „o ile jest to technicznie możliwe”. Niniejszy artykuł objaśnia, dlaczego możliwości techniczne nie zawsze przystają do rzeczywistości geopolitycznej.

Operację „preinstalacji” miałby przeprowadzać „autoryzowany sprzedawca”, terminu tego jednak nie sprecyzowano. Kim miałby on być? Kogo i w jaki sposób może naciskać polski rząd, aby wymusić ową preinstalację? Dlaczego takie zamierzenia są skazane na porażkę? Zapraszam do lektury!

Kategorie
Administracja publiczna Publicystyka

Transparentność SLPS – duży krok do przodu, dwa małe kroki w tył [akt.]

Systemowi Losowego Przydziału Spraw poświęciłem kilka krytycznych tekstów, miło dla odmiany napisać coś pozytywnego. W Portalu Informacyjnym Sądów Powszechnych pojawiła się „Wyszukiwarka raportów z SLPS” której jeszcze kilka dni temu na pewno tam nie było. Czyżbyśmy wreszcie mieli nieskrępowany dostęp do raportów z wszystkich losowań? Byłoby to świetną wiadomością – każdy chętny mógłby sprawdzić, czy nie pojawiają się tam jakieś nieprawidłowości.

Niestety, Ministerstwo Sprawiedliwości wdrożyło w wyszukiwarce mechanizm utrudniający zautomatyzowane pobranie kompletu raportów. Co gorsza, rolę tę pełni reCAPTCHA od Google, co oznacza tak naprawdę, że polski obywatel pragnący pobrać dokument wytworzony przez polskie ministerstwo a przechowywany na serwerze w Polsce, musi poprosić o taką możliwość… amerykańską megakorporację.