fbpx
Kategorie
Administracja publiczna Publicystyka

Transparentność SLPS – duży krok do przodu, dwa małe kroki w tył [akt.]

Systemowi Losowego Przydziału Spraw poświęciłem kilka krytycznych tekstów, miło dla odmiany napisać coś pozytywnego. W Portalu Informacyjnym Sądów Powszechnych pojawiła się „Wyszukiwarka raportów z SLPS” której jeszcze kilka dni temu na pewno tam nie było. Czyżbyśmy wreszcie mieli nieskrępowany dostęp do raportów z wszystkich losowań? Byłoby to świetną wiadomością – każdy chętny mógłby sprawdzić, czy nie pojawiają się tam jakieś nieprawidłowości.

Niestety, Ministerstwo Sprawiedliwości wdrożyło w wyszukiwarce mechanizm utrudniający zautomatyzowane pobranie kompletu raportów. Co gorsza, rolę tę pełni reCAPTCHA od Google, co oznacza tak naprawdę, że polski obywatel pragnący pobrać dokument wytworzony przez polskie ministerstwo a przechowywany na serwerze w Polsce, musi poprosić o taką możliwość… amerykańską megakorporację.

Kategorie
Administracja publiczna Publicystyka

Poznaliśmy algorytm losowania SLPS czyli… co dokładnie?

Fundacja Moje Państwo od roku 2017 walczy ze zmiennym szczęściem o ujawnienie algorytmu stojącego za Systemem Losowego Przydziału Spraw, programem komputerowym rozdzielającym sprawy sądowe między składy sędziowskie. Ministerstwo przez lata odmawiało jego publikacji, jednak w połowie września 2021 nagle poddało się – na stronie gov.pl umieszczono dokument o nazwie Algorytm_losowania_utworzony_na_podstawie_dokumentacji_analitycznej_v111.pdf, dostępny pod ścieżką Ministerstwo Sprawiedliwości → O ministerstwie → Informacje publiczne → Algorytm SLPS.

Czy rzeczywiście Ministerstwo ujawniło komplet informacji niezbędnych do odtworzenia sposobu działania kluczowego modułu systemu? A może ustępstwo było pozorne a my dostaliśmy zestaw niekompletnych i niespójnych informacji, które grają rolę listka figowego skrywającego nieprzejrzystość SLPS? Zapraszam do lektury mojej analizy dokumentu!

Kategorie
Administracja publiczna Publicystyka

NIK o SLPS: Nie osiągnięto celów całego przedsięwzięcia

W grudniu 2020 pisałem, w jaki sposób system informatyczny Ministerstwa Sprawiedliwości mógłby posłużyć do manipulacji losowanymi składami sędziowskimi. Pokazałem, że temat losowości w komputerze jest bardzo trudny a mechanizm do ręcznego sterowania wybranymi losowaniami dałoby się przygotować tak, by w razie odkrycia wyglądał jak błąd niekompetentnego programisty.

Miesiąc później opublikowano raport Najwyższej Izby Kontroli opisujący m.in. System Losowego Przydziału Spraw. Czytamy w nim: „na chwilę obecną w systemie SLPS brak jest mechanizmów zabezpieczających przed ewentualnymi, intencjonalnymi działaniami ograniczającymi „losowość” przydziału spraw referentom. […] W konsekwencji możliwe jest dowolne dopasowanie raportów skróconych z losowania (zawierających wyłącznie informację o wylosowanym referacie) do innej dowolnej sprawy z tej samej kategorii.

Niniejszy artykuł niemal w całości składa się z cytatów z raportu NIK. Jeśli wśród czytelników znajdzie się ktoś pracujący z systemami informatycznymi sądów, uprzejmie proszę o napisanie w komentarzu opinii, czy obserwowane w ostatnich latach metody informatyzacji wymiaru sprawiedliwości idą w dobrym kierunku. Po lekturze raportu trudno o optymizm…